Kategorie
Libertarianizm

Ostateczne rozwiązanie w Internecie

Dziś zacytuję Stanisława Michalkiewicza: Co to jest totalitaryzm? Jest to poddanie ludzi wszechstronnej kontroli władzy. Człowiek nie może się ruszyć, nie może kiwnąć palcem w bucie, nie może pisnąć słówka, żeby nie został zarejestrowany, podglądnięty i podsłuchany. Oczywiście władza nie praktykuje totalitaryzmu sama. Gdzieżby tam była w stanie wszystkich skontrolować i wyszpiegować? Nie ma takiej […]

Kategorie
Libertarianizm

Nasz dług publiczny

Dziś, na rozruszanie bloga, zacytuję Stanisława Michalkiewicza: Proces ten nabrał tempa zwłaszcza po rozpoczęciu dostosowywania naszego systemu prawnego do tak zwanych standardów unijnych. O ile Edward Gierek potrzebował prawie 9 lat na pożyczenie 20 miliardów i zadłużenie kraju na 40 miliardów dolarów, to już Leszek Miller, jako premier rządu powiększył dług publiczny o 20 miliardów […]

Kategorie
Ogólne

No to jak to z tym Greenpeacem było?

Stanisław Michalkiewicz ciekawie zauważa: Nawiasem mówiąc, Greenpeace jest osobliwą organizacją, która rozpoczęła działalność w latach 70–tych od protestów przeciwko amerykańskim i francuskim testom jądrowym. Nie przypominam sobie, by protestowała przeciwko sowieckim – albo uważała, że dla „środowiska” są one nieszkodliwe, albo obawiała się zostać bez pieniędzy. Rzecz jasna Greenpeace nie zalicza się do moich ulubionych […]

Kategorie
Libertarianizm

Wszyscy jesteśmy przestępcami

Stanisław Michalkiewicz napisał świetny, krótki tekst pod powyższym tytułem. Warto przeczytać.

Kategorie
Ogólne

O Balcerowiczu

Nigdy nie mogłem zrozumieć, jak to się dzieje, że pozornie inteligentni ludzi dają się tak łatwo omamiać propagandzie i ulegają rozmaitym serwowanym im mitom. Czołowym mitem polskiej inteligencji jest Balcerowicz – nietykalna ikona naszej gospodarki, rzekomy zbawca naszej ojczyzny. Dziś dwa odsyłacze do tekstów o Balcerowiczu: „Kręgosłup Leszka Balcerowicza” – niezwykle ciekawa biografia „wybitnego” ekonomisty. […]

Kategorie
Ogólne

Ormowcy politycznej poprawności

Nie będę ukrywał, że Stanisław Michalkiewicz jest moim ulubionym felietonistą, poza tym jest bardzo miłym gościem i dobrze się z nim bawi (klasycznie, czyli przy alkoholu). Cenię go za cięty język, czego przykładem jest tytuł tego wpisu, który jest jednocześnie tytułem artykułu dotyczącego ostatniej „afery” z udziałem SM.