Kategorie
Libertarianizm

Szwajcaria się rozbroi?

Siły lewicowego postępu nie ustają w wysiłkach rozbrajania ludzi, aby w przyszłości stali się łatwiejszymi ofiarami. Teraz na cel obrano sobie Szwajcarię, która jest solą w oku przeciwników dostępu do broni palnej. W lutym odbędzie się tam referendum, w którym obywatele opowiedzą się w kwestii odebrania im przechowywanej w domu broni służbowej i przekazania jej do państwowych magazynów.

Uzasadnieniem jest, że „guns kill people”. Znaczy, broń jest źródłem przemocy i służy samobójcom. A przemocy i samobójstw przecież nikt nie chce, nieprawdaż?

A co mówią w jest sprawie fakty? Z 1,5 – 2 mln sztuk broni przechowywanych w Szwajcarskich domach ginie niecałe 300 osób rocznie. W 2007 roku zginęło 291, a w 2008 259 osób. Z tego samobójstwo popełniły odpowiednio 264 i 239 osób, więc przemoc z udziałem broni w Szwajcarii jest niska, mimo olbrzymiego nasycenia bronią, której liczba nie jest dokładnie znana, bo nie ma mechanizmu rejestracji. Jak wiadomo, nic tak nie odstrasza samobójców, jak brak broni.

Niemniej jednak, ci, którzy dążą do uczynienia nas łatwiejszymi ofiarami bandytów rodzimych i obcych, nie zadowolą się niczym, oprócz pełnego rozbrojenia. Mają demokracje i nie zawahają się jej użyć. Ostatecznie, nie ma lepszego sposobu, aby 51% rozbroiło pozostałych 49%. Wystarczy jeden głos przewagi.