Nie jestem z Kielc, nie jestem bandytą, ale od 10 mniej więcej lat noszę w kieszeni nóż. Nie, nie scyzoryk, ale przyzwoity nóż składany. Takie narzędzie do przecinania, wycinania, krojenia itp., jak to każdy nóż. Przydaje się często i warto mieć w kieszeni. Mam taką mini-kolekcję: Największy z nich to Spyderco Delica 4, z charakterystycznym […]