Amerykańska agenda rządowa – CDC – rozważa akcję propagandową „obrzezanie dla każdego”. Okazało się, że plemiona afrykańskie dzięki temu zabiegowi słabiej zarażają się HIV, z czego wyciągnięto wniosek, że trzeba wykonywanie tego zabiegu zalecić każdemu dziecku rodzącemu się w USA. Na razie, rzecz jasna, dobrowolnie, ale potem pewnie będzie to „standardowa procedura”, na oprotestowywanie której pewnie zazwyczaj będzie za późno. Nie wszystkim to się podoba – i słusznie.
Tak to z urzędasami, napierw żarówki, potem naplatek. Nikt nie jest bezpieczny.