Było trochę dyskusji po moim wpisie o cieniach aktywnego uczestnictwa w sieci TOR. I dobrze, bo to ciekawy temat, o którym warto dyskutować dopóki jeszcze wolno.
O ile wspieranie sieci swoim sprzętem może napytać nam biedy, to korzystanie z sieci TOR ma same korzyści. Jeśli nie mamy nic przeciw podjęciu pewnych kroków, aby móc to robić, to zawsze warto zwiększyć swoją anonimowość. Choćby po to, aby zrobić na złość zamordystom.
Jako wprowadzenie i instrukcja konfiguracji może posłużyć artykuł: „Sieć Tor i polskie Onionforum. Kompendium wiedzy dla początkujących.” Jeśli ktoś ma ochotę zajrzeć w najciemniejsze zakątki internetu, to może popróbować…