Niezależnie od tego, jak się Minister Edukacji (państwowej) będzie starał, program „Zero tolerancji” przyniesie mierne efekty. Przeszkadzają temu 2 sprawy:
- Obowiązek szkolny, czyli przymus nauki do ukończenia 18 lat.
- Państwowa edukacja, czyli ministerstwo edukacji, jego programy i standardy nauczania, oraz państwowe szkoły.
Dopóki funkcjonować będą powyższe elementy, niewiele w szkołach się zmieni. Niezależnie od tego, czy zabronimy rozpowszechniania pornografii czy też nie.