Ciekawa statystyka wojny irackiej na LewRockwell.com. Armia amerykańska walczy tam z oddziałami rebelii (zwanymi terrorystami) w szacowanej liczbie około 20,000 luda. Na razie w kierunku tych rebelianów wystrzelono 1.8 miliarda pocisków małokalibrowych (czyli do karabinów, pistoletów i temu podobnych). Co daje 90,000 na jednego rebelianta. Ciężkie mają tam palce na spustach, no nie? Nie podaje się skuteczności tych działań, ale jeśli armia zabiła 2000 rebeliantów, to na jednego statystycznie zużyła 900,000 pocisków (dziewięćset tysięcy!). Amerykański przemysł nie nadąża z produkcją takiej ilości amunicji i armia zmuszona jest do importu.
Kategorie