I nie dla Polaka pełen iTunes Store. Mieliśmy premierę iPhone’a w Polsce, można go kupić, więc też można nareszcie można skorzystać z iTunes Store bez fałszywego konta. Niestety, w takim przypadku Polak mały może pocieszyć się jedynie częścią oferującą aplikacje na iPoda touch i iPhone’a, czyli samym AppStorem. Reszta, czyli muzyka, filmy, itp. jest po staremu niedostępna. Nici z piosenek za $0.99, trzeba będzie po staremu ściągać je z darmo z internetu. Nie chcecie naszej kasy, to jej nie dostaniecie. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie… mawia stare przysłowie.
I potem różni dziwią się, że ludzie piracą, a kampanie edukacyjne nie skutkują. Co gorsza, kiedyś mając fałszywe konto na iTunes, przynajmniej mogłem sobie posłuchać fragmentów muzy tam oferowanej, co było niezłą edukacją. Teraz już nie. Brawo.