Z okazji świętowania zakończenia Wielkiej Wojny Ojczyźnianej dyskutowano i komentowano geopolityczną sytuację Polski, jej pozycję na arenie międzynarodowej, czy zostaliśmy upokorzeni, czy też nie, i temu podobne, geopolityczne tematy. Gdy mowa o geopolityce, przypomina mi się cytat z Tomasza Jeffersona (dla mniej kumatych – jeden z Ojców Założycieli USA, później także prezydent USA):
Peace, commerce, and honest friendship with all nations – entangling alliances with none.
co w naszym pięknym i skomplikowany języku tłumaczy się na:
Pokój, handel i uczciwa przyjaźń z wszystkimi narodami – krępujące sojusze z żadnymi.
Wielka szkoda, że Polska (ani nawet USA) nie stosują się do tej rady. Zamiast próbować ustawiać się geopolitycznie pośród rozmaitych sojuszów, na czym różnie wychodzimy i wychodziliśmy, powinniśmy handlować ze wszystkimi, oferując im pokój i przyjaźń. Na pewno lepiej byśmy na tym wyszli.