Mam w rodzinie osobę chorą na raka, obecnie na chemioterapii. Ze stosowaniem tego leczenia związana jest konieczność przyjmowania leków przeciwwymiotnych. Jedno opakowanie takiego leku (Zofran) sprzedawane jest za 3 złote, ale faktyczna cena tego specyfiku wynosi ponad 180 złotych, którą oczywiście refundują producentowi inni chorzy oraz zdrowi. Nie jest też tajemnicą, że dobre działanie przeciwwymiotne ma marihuana – może nie dorównuje skutecznością Zofranowi (a kto wie?), ale też do jej wyprodukowania nie potrzeba całego kosztownego przemysłu oraz opatentowanych technologii. Nie byłbym wcale zdziwiony, gdyby koncerny farmaceutyczne nie lobbowały za utrzymaniem obecnego stanu rzeczy, dzięki któremu pozbywają się taniej konkurencji, przynajmniej w tej dziedzinie.
Kategorie