Rząd czeski dekryminalizuje posiadanie na własny użytek małych ilości substancji psychoaktywnych, czyli narkotyków. Już zdecydował, że zamierza pozwolić na posiadanie i hodowlę narkotyków naturalnych np. zioła i grzybków, pod warunkiem utrzymania odpowiednio małych uprawek. Zamierza też wkrótce określić ilość narkotyków syntetycznych, które będzie można posiadać na własny użytek bez obawy o szykanowanie ze strony policji.
Może to nie rewolucja, ale krok w dobrym kierunku. Nauczymy się czegoś od Czechów?