Jak donosi serwis Giwera.pl, Kalifornia wymyśla nowe, jeszcze wspanialsze pomysły dotyczące broni palnej. Planuje się, że od 2009 roku wszystkie naboje sprzedawane w tym stanie będą musiały być oznaczonym numerem seryjnym. A od 2007 roku każdy egzemplarz broni palnej musi zostawiać indywidualne ślady na wystrzelonych pociskach. Broń nie spełniająca tych wymagań zostanie uznana za „niebezpieczną”. A wszystko to, bo trzeba jeszcze lepiej kontrolować posiadających broń obywateli. O kosztach takich rozwiązań i kłopotach, jakie spowodują, raczej się nie mówi, wszakże chodzi o „bezpieczeństwo”. Bandyci będą mieli to w głebokim poważaniu, bo dla nich posiadanie nie znaczonej broni i amunicji nie będzie większym problemem. A i zabicie kogoś ze zdobytej nielegalnej broni nowego typu nawet z użyciem znaczonej amunicji nie będzie też ich specjalnie martwić – na pewno nie udadzą się po broń do sklepu. Zamordyści nie śpią, a już szczególnie w Ludowej Republice Kalifornii.
Kategorie