Jak widać na poniższym nagraniu, nie trzeba być radykalnym wolnościowcem, aby uważać, ze prawo autorskie nie jest prawem własności. Prezentacja Konrada Gliścińskiego z konferencji CopyCamp 2013 pod tytułem „Pomieszanie z poplątaniem. Dlaczego prawo autorskie nie jest prawem własności i co z tego wynika…”
Tag: copyrights
© to nie magiczny symbol
Fragment (moje tłumaczenie) z bardzo, jak zwykle, ciekawego wywiadu z Niną Paley: Pieniądze zdają się być główną troską artystów, gdy słuszą kogoś mówiącego „uwolnijcie swoje dzieła”. Czy to uzasadniony „strach”? Czy już odzyskałaś wszystkie pieniądze, które wydałaś na produkcję filmu Sita Sings the Blues? Nie, ten strach nie jest usprawiedliwiony. Ale twoje pytanie jest tendencyjne: […]
Cenzura w służbie IP
Gdy w dyskusjach o prawie autorskim, czy „własności intelektualnej” generalnie, pada stwierdzenie, że jest to mechanizm cenzury, przeważnie odbierany jest z niedowierzaniem. Jak to cenzura – to przecież mechanizm do obrony interesów twórców, a nie od gnębienia i cenzurowania innych? Przecież bez praw autorskich nie byłoby co cenzurować, bo kto by tam chciał coś wtedy […]
Krotki wykład Karla Fogela na temat zaskakującej historii praw autorskich (po angielsku): Karl Fogel jest autorem świetnego tekstu „Zapowiedź świata post-copyright„, który można sobie poczytać już po polsku, także odnoszący się do historii praw autorskich.
Przez Polskę oraz inne kraje przelewa się fala demonstracji sprzeciwu wobec traktatu ACTA. Biorą w niej udział głównie młodzi ludzie, którzy w zacieśnianiu szponów reżimu „własności” intelektualnej widzą zagrożenie dla siebie, swojej wolności, prywatności i własności, oraz przy okazji, dla internetu. Wielu z nich na pewno nie potrafi uzasadnić dlaczego są przeciw, ale wiedzą, że […]
Po moim występie w Kontestacji dotyczącym m.in. praw autorskich zastanawiałem się, jak tu dobrze podejść do poruszonej tam kwestii, że tak naprawdę, to prawa autorskie są jakąś „umową”, którą my wszyscy zawieramy z autorami i owa umowa powinna powstrzymywać nas przed piractwem. Jeden ze słuchaczy – Morfik, przesłał mi poniższy tekst, który pozwoliłem sobie zamieścić […]
Kopyrajtowa cenzura
To, że prawa autorskie mogą dawać rozmaitym organizacjom uprawnienia cenzorskie mówi się od jakiegoś czasu. Były przykłady wstrzymywania publikacji książek, gdyż ktoś rościł sobie prawa do czyjegoś dzieła, a ostatnio mamy ciekawy przykład dotyczący filmu Sita sings the blues. Filmu, o którym już pisałem. Film jest swobodnie dostępny w całości na YouTube, gdyż jest to […]
Postęp technologiczny
Jakiś czas temu (jak się okazuje już prawie 2,5 roku) przyglądałem się dyskusji w serwisie Slashdot poświęconej procesowi, który wtedy artysta Prince chciał wytoczyć serwisowi The Pirate Bay. Spodobało mi się kilka komentarzy anty-IP, które pozwolę sobie teraz tutaj zacytować w moim, jakże nieudolnym, tłumaczeniu. A czym dokładnie jest według ciebie ten „postęp”? To przejście […]
Jeśli ktoś podchodzi z pewną dozą ostrożności poglądów kopyrajtowych abolicjonistów (takich, jak ja), powinien poświęcić 1,5 godziny na obejrzenie poniższego wideo, gdzie Cory Doctorow (taki kopyrajtowy liberał) opowiada o aktualnych problemach z prawem autorskim i poważnych konsekwencjach podejmowanych prób „naprawienia” tej sytuacji: